Autor Wiadomość
Jacob
PostWysłany: Pon 10:30, 10 Kwi 2006    Temat postu:

hehe, raczej nie z telewizora ale grafika jest faktycznie zajebista
niki
PostWysłany: Nie 23:38, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Robiłes te zdj z telewizora?? omg jaka realistyka!!
Jacob
PostWysłany: Nie 14:55, 09 Kwi 2006    Temat postu: Tourist Trophy: The Real Riding Simulator (PS2)

Zeby nie było ze tylko w "na luzie" pisze



O serii Gran Turismo nie muszę chyba przypominać żadnemu właścicielowi Playstation 2. To jakość sama w sobie, perfekcyjne zgranie grafiki i grywalnośCi w polewie, którą długo jeszcze będzie się wspominać. Ponad 40 milionów sprzedanych egzemplarzy to wynik, którym niewielu developerów może się poszczycić. Dlatego też ze sporym zaskoczeniem przyjąłem do wiadomośCi fakt, że firma Polyphony Digital przesiadła się na motocykle. Po prostu uważam, iż jednoślady są o niebo mniej popularne od szybkich furek - seria MotoGP, choć wspaniała, nigdy nie osiągnęła naprawdę dobrych wyników sprzedaży. Czyżby więc Japończycy sami chcieli się podłożyć? A może ludziom z Polyphony Digital uda się stworzyć arcydzieło, od którego odrywać będą kijem? Cóż, o tym przekonamy się już niedługo.

Sam rdzeń Tourist Trophy: The Real Riding Simulator pochodzi z ostatniej częśCi Gran Turismo. Autorzy mają ten sam pomysł na grę, ten sam, lekko tylko przerobiony silnik, podobny tryb kariery oraz to samo doświadczenie programistyczne, które każe im np. ułożyć menusy w charakterystyczny sposób. Cechą programu jest również olbrzymi wybór licencjonowanych motocykli. Według najnowszych informacji będzie ich nieco ponad sto, w tym najnowsze pojazdy tak znanych marek, jak Honda, Yamaha, Ducati czy Kawasaki.

Znaczenia nabiera również kierowca. W przypadku samochodów jego wygląd nie był taki ważny - gość siedział w metalowej puszce i był ledwo co widoczny zza przedniej szyby. Teraz można mu wybrać kostium i kask, założyć ochraniacze określonego koloru i grubośCi, a także zadecydować o stylu jazdy. Wszystko to ma przełożenie na kondycję gościa po wypadku. Gra w tym względzie nie jest jednak realistyczna. Nie zobaczymy scen, w których bohater łamie sobie kark po przyłożeniu w bandę z szybkośCią 180 kilometrów na godzinę.

Większość spośród 30 tras pochodzi z Gran Turismo 4. Autorzy programu oczywiście je zmienili, tu i ówdzie dodali jakieś elementy, przearanżowali parę zakrętów, podmienili tekstury i zmienili reklamy, lecz każdy fan samochodówki od razu poczuje się jak w domu. Na szczęście nie brakuje też torów całkowicie nowych, przygotowanych od zera i równie grywalnych co oryginalne. ProgramiśCi zmienili również pracę kamery. Teraz widok z oczu bohatera, niezbyt wygodny w Gran Turismo 4, sprawdza się niemal idealnie. Oczywiście w Tourist Trophy: The Real Riding Simulator można również patrzeć zza pleców motocyklisty, co może nie jest realistyczne, ale ułatwia zabawę. Ze zmianą tą wiąże się oczywiście całkowicie nowy model jazdy. Dobry jednoślad to nie samochód i zachowuje się zupełnie inaczej. Jest mniej stabilny, gorzej wchodzi w zakręTy, nie zarzuca kuprem i nie driftuje jak szalony. Trzeba się więc przyzwyczaić do ostrożniejszej jazdy i do zwracania uwagi na równowagę. Czasami łatwo ją stracić, a wówczas tragedia gotowa.

Fani ścigaczy i zawodowi dostawcy nerek powinni być grą zachwyceni. W chwili obecnej zastanawiam się jedynie, jak na Tourist Trophy: The Real Riding Simulator zareagują miłośnicy samochodów. Czy program stanie się hitem na miarę Gran Turismo 4? A może bajeczka o grzecznym motorku skończy się spektakularną klapą? Odpowiedź przyniosą już najbliższe tygodnie.


Autor:Francik

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group