Forum Zapraszam
^Promaniacy Rulezzz^
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brothers in Arms: Hell's Highway (PC)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zapraszam Strona Główna -> Gry Komputerowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacob
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:51, 07 Kwi 2006    Temat postu: Brothers in Arms: Hell's Highway (PC)

Już się troszeczkę bałem, że w trzeciej częśCi Brothers in Arms panowie z Gearbox jeszcze raz każą nam strzelać się z Niemcami przez słynne normandzkie żywopłoty. Na szczęście tak nie będzie - oficjalnie potwierdzono już, że fabuła idzie do przodu, a naszych chłopców ze 101. Dywizji tym razem zobaczymy w zupełnie innych okolicznościach przyrody i niepowtarzalnych. Nadszedł czas na słynną operację Market-Garden!

Zrzuceni zostaniemy w okolicach Eindhoven z zadaniem uchwycenia mostów i przepraw, tak by brytyjski XXX Korpus generała Horrocksa mógł przebić się dalej, do Nijmegen, a potem aż do Arnhem, co jak wiadomo niestety się nie powiedzie. Wynik całej nieudanej operacji jednak niespecjalnie zaważy na losach naszych chłopców - i tak będą musieli oni walczyć o każdy dom, zagajnik i strumyk ze zbieraniną niemieckich weteranów generała Studenta, którzy nie są ani tak zdemoralizowani, ani tak żałośnie uzbrojeni jak to sugerował aliancki wywiad. Niewesoło. Ale wbrew pozorom jest się też z czego cieszyć - choćby z powrotu Matta Bakera, znanego z Road to Hill 30, który po raz kolejny będzie naszym głównym bohaterem. "Red" Hartsock oczywiście też wystąpi - tym razem w roli drugoplanowej, jako drugi dowódca w naszym plutonie zwiadu. Tak jest, tym razem nie będziemy już zwykłymi spadochroniarzami, lecz szpicą rozpoznawczą, która pierwsza podchodzi przeciwnika i wiąże się z nim ogniem. Nikt nie powiedział, że po wyjściu z Normandii będzie łatwiej, prawda?

Ale i w celu przeciwstawienia się obiektywnym trudnościom powodowanym przez Niemców, posiadać będziemy kilka nowych narzędzi - konkretnie zaś drużynę wsparcia. Dołączy ona do naszego małego oddziału jako trzecia, co jest zupełną nowośCią w serii. Żołnierze drużyny wsparcia będą posiadać nieco Cięższe zabawki - cekaem na przykład, tudzież moździerz, ewentualnie w zależnośCi od sytuacji także bazookę. Jeden z nich taszczyć ma też na plecach radiostację, która z pewnośCią się przyda, gdy zapragniemy zrzucić na niemieckie pozycje nawałę artyleryjską lub wezwać eskadrę Typhoonów, co by nam troszeczkę oczyśCiła przedpole. Milutko, prawda? System zarządzania tymi trzema drużynami raczej zmianie nie ulegnie - ot, po prostu jeszcze jeden oddział, który możemy wykorzystać do ognia zaporowego lub osłony naszej flanki.

Trzecia drużyna to tylko pierwsza z nowośCi. Drugą jest wprowadzenie czterech (a może i pięciu) różnych okolicznościowych wzorców zachowań naszych żołnierzy. W zależnośCi od sytuacji i kontaktu z wrogiem Sztuczna Inteligencja będzie zachowywała się według określonych "postaw". Odprężenie, patrol, skradanie się, wymiana ognia - to te podstawowe. Podobnież ma być jeszcze piąTy wzór zachowań - ten stosowany po walce. Nasi chłopcy będą stosowali te wzorce w określonych sytuacjach, bez naszych rozkazów - tak sami z siebie. Gdy zauważą przeciwnika, a On nie będzie widział ich, to przejdą w tryb skradania i przy samej ziemi, niezauważeni, zaczną się przemieszczać na wyznaczone przez nas pozycje by otworzyć ogień na rozkaz. Jeżeli zaś przeciwnika nie będzie w najbliższej okolicy, to wejdą w nastrój odprężenia i relaksu, rozmawiając normalnie bez rozglądania się czujnie na wszystkie strony, jak na przykład podczas patrolu. Co ciekawe, także Niemcy mają być zorganizowani według tych wzorów - z czego wynika, że będzie się opłacało bawić w podkradanie, by zaskoczyć zrelaksowanego i niezbyt się pilnującego przeciwnika.

No dobrze, ale kiedy nasi chłopcy będą mieli czas na ten cały relaks? Przecież z poprzednich częśCi wiemy, że każda misja to w zasadzie czysta akcja, prawda? No i święta racja, w poprzednich dwóch grach tak było - ale nie tym razem. Gearbox bowiem ma zamiar zorganizować Ciąg poszczególnych zadań i misji w nieco inny sposób. Zamiast sztywnego podziału na poszczególne potyczki mieć będziemy jeden Ciąg zdarzeń - bez narracji, bez przerywników filmowych, bez ładowania kolejnych poziomów. Jedna płynna całość. I nie martwcie się, że nie będzie tej wspaniałej narracji i przerywników filmowych - będą, ale w zupełnie innej formie. Osobne cutscenki bowiem przemienią się w normalne sceny oglądane oczami Bakera, podobnie jak rozgrywały się na naszych oczach wydarzenia w Half-Life 2 na przykład. I nie tylko. W celu bowiem zintensyfikowania przeżyć i nadania grze jeszcze bardziej filmowego charakteru, zastosowane zostaną tzw. brotherhood moments, czyli uchwycone z innego kąta kluczowe, dramatyczne wydarzenia. Część z nich będzie skryptowana i należeć ma do ogólnego rozwoju fabuły, ale niektóre będą dynamiczne - na przykład gdy jeden z naszych dostanie serię w brzuch, kamera pokaże nam to jako osobną migawkę. Najprawdopodobniej będzie to znowu jakaś forma retrospekcji Bakera - już dwa razy Gearbox pokazał jak bardzo lubi konstruować fabułę wokół wspomnień głównego bohatera.

Brzmi nieźle, prawda? Ale naprawdę nieźle to będzie wyglądało. Na razie mamy jeden tylko oficjalny screen z gry, ale redaktorzy niektórych czasopism mieli okazję zobaczyć nieco więcej - i twierdzą, że Brothers in Arms: Hell's Highway wygląda tak, że większość w sumie next-genowych i zaawansowanych technologicznie produkcji może się schować. Wiecie, fotorealizm, te sprawy. Tym zachwytom nie wypada się jednak dziwić ani im zaprzeczać - grę napędzać ma bowiem potężny engine Unreal Technology 3, który pozwala uzyskać taką jakość interaktywnego obrazu, jaka do tej pory ukazywana była jedynie na prerenderowanych i drogich jak diabli przerywnikach filmowych. Mamy zatem jak w banku niesamowite efekty specjalne, doskonale animowane i horrendalnie szczegółowe modele, a także najprawdopodobniej w pełni niszczalne otoczenie. Teraz już wiem, po co nam w trzecim squadzie bazooka... Zmrozić mogą nas jedynie wymagania sprzętowe, ale o to się będziemy martwić później - na razie zaś można się poślinić troszku.

I zostawcie sobie trochę śliny na multiplayera, którego Gearbox zamierzają całkowicie przebudować, tak by mógło w nim w końcu brać udział więcej niż kilka osób. Konkretnie mają być to liczby od 32 w górę, może nawet do 64! Trochę podobnie jak w Battlefield 2 zastosowany zostanie tutaj system squadów, w oparciu o doświadczenie (ranking) poszczególnych graczy. Nie wiadomo jeszcze jak to będzie wyglądało w szczegółach, ale prawdopodobnie będzie po każdej stronie jedna osoba wydająca rozkazy i kilku dowódców drużyn, którzy będą prowadzili szeregowych żołnierzy (tym razem prawdziwych graczy, a nie boty jak dawniej). Elektryzujące? To jest mało powiedziane.

Premiera planowana jest aktualnie na rok bieżący, choć raczej nie ma szans, byśmy zobaczyli grę przed Gwiazdką. Jest czas wysmarować do Świętego Mikołaja kilka listów z pogróżkami, w których domagamy się procesora 4 GHz i dwóch GF 7800 GTX w SLI, co by nam ładnie Brothers in Arms: Hell's Highway poszedł.



niestety opis bez zdjotek jesli ktoś znajdzie mile widzine


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zapraszam Strona Główna -> Gry Komputerowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin